Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi HerrSpiegelmann z miasteczka Krosno. Mam przejechane 4292.29 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy HerrSpiegelmann.bikestats.pl
Statystyki
  • DST 67.28km
  • Czas 03:57
  • VAVG 17.03km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 932m
  • Sprzęt Trans
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powtórka z Niskego

Niedziela, 14 października 2018 · dodano: 15.10.2018 | Komentarze 3

Pogoda wymarzona aby pojeździć coś naprawdę mocnego i terenowego. To mógł być ostatni taki weekend gdzie warunki terenowe nie za wiele odbiegały od tych letnich. Niestety standardowo brak czasu oraz niechęć do wczesnego wstawania spowodowały, że znów pojechałem tylko w najbliższe okolice aby nacieszyć oko Beskidem Niskim w jesiennych barwach.
Do Lubatowej w dość szybkim tempie docieram asfaltami. Tam postanawiam skręcić w polną drogę w kierunku wzniesienia Kaniów Dział. Nigdy tam nie byłem i dodatkowo chciałem się przedrzeć na Popową Polanę nie korzystając z szutrowej drogi łączącej Lubatową z Zawadką Rymanowską.

Kaniów Dział widok na Cergową od strony wschodniej

Widoki z Kaniowa nie powalają - tutaj kierunek południowy i Popowa Polana mój następny cel.
Za plecami Lubatowa. Na szczycie kończy się polna droga i zjazdem "na dzidę" po muldach i kretowiskach docieram do wspomnianej szutrówki do Zawadki Rymanowskiej. Tutaj zaczynam dzisiejszy cel wycieczki. Przejazd przez jedno z najbardziej widokowych miejsc we wschodniej części Beskidu Niskiego (klasyk oprócz Rzepedki, Wahalowskiego Wierchu i Przymiarek). Jest to polna droga prowadząca przez odkryte szczyty w kolejności Popowa Polana (638m), Kamińska (639m) i Siwice (608m). Nie wiedzie tędy żaden szlak przez co miejsce nadal zachowało swój urok i spokój. Staram się tutaj być co najmniej raz do roku. Kto kojarzy Niski tylko z zarośniętymi pagórkami i krzakami powinien tutaj zaglądnąć, zwłaszcza rowerem.
Widok z Popowej Polany. W dolince Zawadka Rymanowska
Leniwy i pękaty Piotruś (728m)

Jeszcze raz Cergowa oglądana od południowego-wschodu
Zjazd z Kamińskiej w kierunku Przełęczy Szklarskiej. W oddali Bania Szklarska (695m) jedna z niewielu w Niskim niezalesionych całkowicie górek i fajny punkt widokowy.
Przyjemna wyraźna polna droga, całkowity brak problemów z nawigacją.

Kolejne wzniesienie - Siwice

Przełęcz Szklarska i widok na pasmo graniczne ze Słowacją.
Powrót do domu przez Przymiarki gdzie takich tłumów turystów nigdy wcześniej nie widziałem w tym miejscu (no cóż uzdrowiska), więc szybko przez Iwonicz Zdrój uciekam do domu. W sumie dobrze, że nie wybrałem Bieszczadów dzisiaj. Z relacji znajomych dzisiaj w Biesach działy się dantejskie sceny. Jazda w takich tłumach to żadna przyjemność. Niski jak zwykle nie zawiódł, ale to góry tylko dla nielicznych koneserów, którzy potrafią docenić ich piękno. I niech tak pozostanie...

Kategoria Beskid Niski



Komentarze
tmxs
| 20:35 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Słyszałem o tej wieży, już aktualnie jak niby nie jest otwarta to sporo ludzi się tam kręci. Na otwarciu pewnie będzie tłum. Wybieram się w Niski-dukielski już jakiś czas ale obawiam się że w tym roku braknie mi sezonu.
HerrSpiegelmann
| 19:16 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Przyjemny fragment do spokojnej jazdy, polecam. Za dwa tygodnie otwierają wieżę na Cergowej więc może będzie jeszcze okazja w tym roku pokluczyć po okolicy :)

http://mosir.dukla.pl/wp-content/uploads/Wieża-Góra-Cergowam.jpg
tmxs
| 08:27 wtorek, 16 października 2018 | linkuj Niezłe te widoczki z Popowej i reszty. Parę razy byłem w pobliżu, jeśli jeszcze kiedyś tam będę to zajrzę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!